poniedziałek, 2 marca 2015
Kingsajz dla każdego
Dzisiejsza odsłona naszego bloga będzie dosyć przygnębiająca.
Ostatnio odwiedziliśmy zabytkową willa łódzkiego przemysłowca Edwarda Hentschela przy ulicy Wólczanskiej 17. Fabryka jego znajdowała się na tej samej ulicy pod nr 12. Hentschel zajmował się w niej produkcją kocy, chustek, flaneli.
Przed wybuchem II wojny światowej w willi miało swoją siedzibę Międzynarodowe Towarzystwo Transportów i Żeglugi. Dziś obiekt bardzo zaniedbany, szary, pusty z oknami zabitymi płytami. Willa utraciła również swoje lewe skrzydło zamykające jej bryłę. Rozebrano jest w latach 90 XX wieku z powodu złego stanu technicznego. Willa zanim obróciła się w ruinę "zagrała" w znanym filmie Juliusza Machulskiego "Kingsajz". Na parterze mieścił się filmowy Instytut Badań Czwartorzędu, a w piwnicy była Szuflandia. Rezydencję w całej okazałości możemy oglądać w scenie, w której Ala (Katarzyna Figura) i Olo (Jacek Chmielnik) ruszają na pomoc Adasiowi (Grzegorzowi Heromińskiemu).
Niesistniejące skrzydło willi.
Jacek Chmielnik i Katarzyna Figura
Poprzednimi właścicielami willi byli Drogowcy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi. Przygotowali projekt odbudowy, ale nie zdołali go zrealizować. Niedawno willę chciała kupić spółka ŁSI (Łódzka Spółka Infrastrukturalna), ale zablokowali to łódzcy radni argumentując, że ta spółka powinna się zająć rozdbudową sieci wodociągowo-kanalizacyjną, a nie remontem zabytków.
Jak to wygląda obecnie?
Tralki kiedyś zdobiące klatkę schodową leżą między gruzami.
Prawe skrzydło budynku zawalone wskutek pożaru.
W detalach wrażliwe oko odnajdzie dawne piękno.
Trudno to opisać słowami. Prawa strona budynku jest cała zawalona na skutek pożaru. Klatka schodowa jest cała, ale elementy dawnego wystroju poodpadały. Patrząc na tak zdewastowane wnętrza trudno w słowach cenzuralnych określić osoby, które przyczyniły się do takiego stanu rzeczy. Na szczęście budynek ma być wyremontowany, bo jeszcze trochę i nie będzie czego ratować.
Więcej zdjęć już jutro na naszej FB-kowej stronie. Zapraszamy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oj ciężko się patrzy na takie budynki, które przecież jedne z piękniejszych w Łodzi!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ma być wyremontowany!
Pozdrawiam :)
Obecnie willa jest znowu piękna. Miałam okazję zwiedzić ją przed pandemią w ubiegłym roku:) Zachwyca dbałością o detale. Pozostawiono wszystkie ocalałe oryginalne elementy.
OdpowiedzUsuń